Nie ukrywam, że moje ciągłe myślenie o nowym mieszkaniu strasznie wstrzymało jakiekolwiek wykańczanie obecnego.. Szkoda, że Bartek nie podziela mojego entuzjazmu.. No ale wszystko przed nami- czas szybko mija... To nie jest złe- brakuje mi w nim jednak dwóch rzeczy- słońca (którego o tej porze roku nigdzie nie miałabym) i przestrzeni...
Strasznie podobają mi się wyższe pomieszczenia- najchętniej lofty... Piękny widok, duży taras, światło...
Prezentowany przez mnie jest ultra kobiecy. Nie wszystko mi się podoba ( np stoliki są lekką przesadą), ale z chęcią bym się tam zadomowiła ;)
Mimo wielu stalowych, z pozoru zimnych elementów, pomieszczenie wydaje mi się bardzo przytulne a co ważniejsze- bardzo domowe a nie muzealne.
Pierwsze zdjęcie sypialni trochę burzy moją estetykę, ale zadbałabym o nią bez problemu ;)
I te bele pod sufitem.. Marzenie ....
Wszystkie Fot z We dwoje
Co o nim myślicie?
Przecudne wnętrze! Takie świeże, przestronne, ale i ciepłe i kobiece;) w takim mieszkaniu można wziąć głęboki oddech i w pełni zrelaksować się po ciężkim dniu w pracy.. marzenie...
OdpowiedzUsuńTrzymamy kciuki za bankowe sprawy i życzymy Ci równie pięknego, a nawet piękniejszego mieszkanka:)
Wstępna decyzja na TAK- i to w obu bankach!! :) Jupi!! To chyba dzięki Waszym kciukom ;)
OdpowiedzUsuń