wtorek, 11 grudnia 2012

W zimowy poranek

Wszechobecny śnieg! Fantastycznie maluje się nam zima w tym roku..
Zdąrzyłam już złapać zapalenie płuc, więc oglądam ją spod koca, ale i tak cieszy.. Co jest trochę dziwne, bo nigdy nie lubiłam zimy- dziś to moja druga po wiośnie ulubiona pora roku..
Mam już małą kolekcję świątecznych przysmaków...



Ale też kilka zimowych akcentów w domu...

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz