poniedziałek, 22 sierpnia 2011

Po pracy jestem kobietą

Z tym zamiarem nosiłam się od dłuższego czasu, ale zawsze brakło mi odwagi. Do zmiany mojego wyglądu nikt mnie nie nakłaniał, spora część osób wręcz odradzała. Jestem blondynką... A właściwie byłam blondynką...

Naturalny kolor włosów- ciemny blond, często rozjaśniany, ponieważ w jasnych czułam się najlepiej.
W sobotę jednak coś się zmieniło. Mam włosy w kolorze głębokiego brązu gorzkiej czekolady. Różnica jest drastyczna. Może dlatego patrząc w lustro mój nowy wizerunek na przemian mi się podoba i wydaje się być przerażający. No właśnie- mój wizerunek.. Ostatnio się nad nim trochę zastanawiałam i stwierdzam, że składam się z trzech totalnie różnych wcieleń.

W domu dresowa- zatem bezpłciowa w moich oczach (na szczęście Bartek lubi mnie w dresach- w innym wypadku może bym się chociaż starała...).

W pracy nierzucająca się nadmiernie w oczy- zatem aseksualna, do czego zmusza mnie wręcz statystycznie pomijalna ilość kobiet w firmie.

Poza tymi dwoma- jestem kobietą i uwielbiam sukienki, spódnice, wysokie obcasy i pomalowane paznokcie.
I właśnie dla tej części mnie jest najnowsza kolekcja mojej ukochanej marki Celyn b.

Dziś przedstawiam Wam moje perełki z najnowszej kolekcji jesień- zima 2011




Wszystkie zdjęcia pochodzą ze strony Celyn b.

wtorek, 16 sierpnia 2011

Umiar

Źródło: TRENDZ

Po 5 dniach wolnego i leniwych poranków czas ruszyć jutro do pracy... I znowu stwierdzam- Nie mam się w co ubrać!!!!

Ciekawe, czy istnieje garderoba tak wielka, żeby przestać mieć wreszcie takie dylematy?
Macie na to jakiś złoty środek?

niedziela, 14 sierpnia 2011

Sztuka dekoracyjna

... czyli art décoratif - ART DECO, styl obejmujący architekturę, malarstwo, meblarstwo, wzornictwo a także modelarstwo, którego wykwit w latach 1920-1940 do dziś zachwyca. Art décoratif, w rozumieniu jakie język polski łączy z urządzaniem wnętrz, termin décoratif nie oznacza w tym wypadku "zdobienia". W swoim czasie nosił wiele nazw: styl 1925, modern style, ultramodern style, styl lat 20, jazz style, zig-zag moderne, styl Poiret, czy styl Chanel.
Fot. ?
Styl ten charakteryzuje się klasycyzującym zgeometryzowaniem i dążeniem do syntetycznego ujmowania form, poszukiwaniem piękna w funkcji przedmiotu użytkowego i jasności przekazu w grafice czy malarstwie.
Źródło: Worldlux
Za artystycznego prekursora, uważa się Charlesa Rennie Mackintosha(współtwórcę i najwybitniejszego architekta tzw. Szkoły z Glasgow).
 NYC Chrysler Building, Żródło: 123rf
Świetny artykuł na temat architektury art deco znajdziecie na blogu Architektura i budownictwo

 Źródło: Gazetomania
Z tego okresu pochodzi też najpiękniejszy motocykl na świecie- powstał w 1936 roku na bazie K.J Hendersona z 1930, a skonstruowany przez O. Ray Courtney’a. Motocykl absolutnie mną zawładnął, jest idealny (choć jak rzucicie okiem na pozostałe jego zdjęcia, śmiesznie się na nim siedzi, ale mogłabym to pominąć ;) ) !!! Mimo, że zaprojektowany 75l at temu wygląda bardzo futurystycznie- to się nazywa design!!

Tomasz M. Kiełkowski artysta, którego prace zgromadzone pod wspólnym tytułem "Przestrzenie Art Déco" wystawiane były 2 lata temu w Galerii Altus sfotografował śląskie kamienice i ich elementy "tworząc przestrzeń przedmiotem, a przedmiot przestrzenią". 

 Autor zastrzega sobie prawo do kopiowania zdjęć, ale dla ciekawych- gorąco polecam!

Tymczasem na allegro znalazłam MEGA fajną konsolę w tym stylu:
Do kupienia TUTAJ od użytkownika: Pherto
Lampę na biurko:
 Do kupienia TUTAJ od użytkownika STARE_LAMPY

Przy okazji wpadł mi w oko sklep CYGAL, w którym można znaleźć cukiereczki- niestety ich ceny.... pozostawiają wiele do życzenia....
Tym inspirującym akcentem życzę słoneczniej niedzieli :)

sobota, 13 sierpnia 2011

Trochę o niczym

Zatem o wszystkim ;)

Ale po trochu... Przede wszystkim zauważam, że wciąż brak mi czasu na siedzenie przy komputerze- co zważywszy na charakter mojej pracy (face2face z monitorem) dość zdrowy objaw. Po drugie- jak już się do niego dorwę to jakby coraz trudniej mi wyszukać coś co mnie faktycznie zainspiruje. Dziś zaprezentuję wszystko w okrojonej ilości.
Wciąż szukam pomysłu na przedpokój, w którym zdecydowaliśmy się nie stawiać wielkiej, lustrzanej szafy. Poszukuję więc lustra  z duszą. A zważywszy na moją nieskrywaną miłość do luster- może to okazać się niełatwe.
Na początek ściany- idea tapety, o któj kiedyś pisałam ustępuje dziś miejsca takiemu rozwiązaniu:
Nie znam autora zdjęć, ani źródła- jeśli znacie- uzupełnię :)
Dodatkowo, jak już kiedyś pisałam - wymyśliłam w nim sobie małą galerię- np taką:
 Pierwsze zdjęcie pochodzi z bloga Kasi Tusk i jej przyjaciółki Zosi Make Life Easier
Drugie - autor nieznany, źródło nieznane

Co do pierwszej fotki to na pomalowanie sufitu się raczej nie pokuszę, ale taki pas kolorystyczny przy suficie dodałby temu pomieszczeniu pewnej swobody.
Co o tym myślicie?

Dodatkowo oszalałam na punkcie nowej CZARNEJ kolekcji Marii Rosenthala
 Zdjęcia pochodzą ze strony Table Ware 24
 No i nie mogę nie wspomnieć, że moja hortensja kwitnie już trzeci raz w tym roku :)

Źródło: Beauty in everything

Pogodnego weekendu!