Ale czy marzyłyście kiedyś o zaczarowanym ogrodzie? Gdzie wyszstko byłoby magiczne i jakby nadprzyrodzone?
Ja bardzo często przenosiłam się do Krainy Alicji, by mieć swój azyl... Dziś stać się nim może mój ogród zimowy- na który wciąż nie mam pomysłu i taras... Jednak dużą trudność sprawiło mi wyszukanie jakichś inspirujących zdjęć, dlatego by zaoszczędzić którejś z Alicji godziń spędzonych na poszukiwaniach inspiracji podzielę się z Wami kawałkiem moich wyobrażeń tego miejsca.
Szczypta futuryzmu z domieszką art deco
Uwielbiam takie porcze :D
Miłego- ogrodowego ;)
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz