wtorek, 22 lutego 2011

Marzę i marznę

Grzejąc nogi pod odzianym w kremowy sweterek z czerwonym serduszkiem termoforem snuję bardzo dalekosiężne plany. Skrzętnie układam swoje marzenia sortując je w mózgowych szufladkach "do realizacji" i "obym miała odwagę je spełnić". Karteczki z tej pierwszej są jawne- rozmawiam o nich, przedyskutowuje je z Bartkiem, a niekiedy z samą sobą, głośno marzę wierząc, że ich osiągnięcie to tylko kwestia czasu... Karteczki z drugiej przegrody są tylko moje - taka moja strefa, cytując Shrek'a: "moja samotnia" z której rozliczam się tylko przed samą sobą. Lubię marzyć, mam wrażenie, a wręcz ufam, że wzbogacają one Nas jako ludzi, mamy piękniejsze wnętrza do których miło czasami zaglądnąć widząc ile w nich ciepła, pasji, ambicji, radości, satysfakcji i szczęścia. Coelho w "Alchemiku" napisał: "To możliwość spełnienia marzeń sprawia, że życie jest tak fascynujące" i wiecie co- nie mylił się!!
Jesteśmy właśnie po weekendzie, w którym spełniło się jedno NASZE marzenie i jedno moje- krótka fotorelacja:





Do tego pierwszy raz jeździłam konno, baa... W ogóle po raz pierwszy miałam taki kontakt ze zwierzętami  żyjącymi w zagrodzie, stajni, chlewie... Dopiero teraz zrozumiałam dlaczego kozy czy świnie nazywane są "domowymi"- można je oswoić jak psa... No może... Ale z pewnością bardziej niż kota ;)
Puściłam, więc wodzę fantazji:
Zielony dach- zawsze mnie urzekały
Gdzie natura spotyka nowoczesność
Gdzie natura spotyka się z designem

Wisteria (chyba co wiosnę o niej myślę) ;)

Zima jednak postanowiła sprawić, bym marzyła sobie jeszcze o czymś:


Krzesła trochę mnie przerażają, ale jednocześnie strasznie ciekawią
Zdjęcia chatki do której marzę żeby się na kilka dni przenieść pochodzą z Werandy.

Odważnych marzeń Wam życzę !!!!

4 komentarze:

  1. Piękne zdjęcia! Super, że Twoje marzenia powolutku się spełniają;) Każdy musi marzyć bo jakie życie byłoby nudne bez pragnień, celów, dążeń.. One nadają nam kierunek i sens działania:) A taką chatkę chyba każdy chciałby odwiedzić w te okropne mrozy;)

    Pozdrawiamy cieplutko:)

    OdpowiedzUsuń
  2. Moje serowe marzenia dawno już się spełniły.Pozostałe czekają w kolejce.Wiem,że się spełnią!

    OdpowiedzUsuń
  3. Ewelinko, nie mogłam się oprzeć, zeby znów nie wyróżnic Twojego bloga, zapraszam:) http://bialewnetrze.blogspot.com/ Asia

    OdpowiedzUsuń