czwartek, 3 marca 2011

Jestem i dziękuję

Od tygodnia nie miałam internetu- Bartek zakupił jakiś sprzęt do łączenia telewizora z internetem i jak już zabrał się za ustawienia- nasz rooter umarł.. Po dwudniowych próbach naprawy starego- zakupił nowy.. Ten jednak okazało się, że jest niekompatybilny, więc znowu brak łączności ze światem!!!
Dziś wreszcie mogę odwiedzić Wasze blogi a przede wszystkim podziękować wspaniałemu duetowi blogowemu- Ani i Natalii za wyróżnienie :)
 Skrzętnie kolekcjonuję w głowie Wasze ciepłe słowa i konstruktywne porady- prowadzicie świetne blogi: Piękna porcelana stołowa i Design na stole- oba są wspaniałe- prowadzone z dużą konsekwencją- nie odbiegające od tematu głównego.. Szczególnie polecam Design na stole, na łamach którego dziewczyny przemycają szereg ciekawostek i informacji dotąd nie znanych :)
Jeśli zaś o mnie chodzi to być może w sobotę lub niedzielę uda się mała sesja mieszkanka, którą Marta zaproponowała- tradycyjnie- nie mogę się już doczekać :D

Póki co przystopowałam nieco z wykańczającymi krokami (choć nie powinnam, bo dużo rzeczy jeszcze w rozsypce), ale mam nadzieję odzyskać werwę ;)
A dziś zaprezentuję Wam kilka zdjęć, które już od dłuższego czasu "wiszą" na pulpicie- czekając na skategoryzowanie ;)

W takiej sypialni umiałabym odpocząć... i te okna....

Poniższe zdjęcie przedstawia wszystko co lubię- lekkie nawiązanie do antyku w pejzażu szykownych tkanin, płowych kolorach z akcentami glamouru z kolorystycznym- nienarzucającym się pieprzykiem

Tu podobają mi się krzesła

Kilka elementów shabby:

Takie legowisko dla naszej Dodki- przydałoby się ;)
Fajny pomysł na wezgłowie, choć mogłoby być trochę niprzyjemne..
Ale podobałoby mi się w przedpokoju powieszone poziomo przy podłodze i od góry oddzielone mocno zdobioną sztukaterią :D

I na koniec taras pewnego pięknego domu- minimalistyczny ale wciąż romantyczny i przytulny


Pozdrawiam kochane :D

1 komentarz:

  1. Dziękujemy Ewelinko za te przemiłe słowa o naszych blogach- jesteśmy naprawdę zaszczycone bo też uwielbiamy odwiedzać Twojego bloga:) Na koniec dodamy tylko, że te błękitne zasłonki z pierwszej sypialni są po prostu boskie! Pozdrawiamy serdecznie:)

    OdpowiedzUsuń